No i jestem po strasznie długim i męczącym dniu.... Strasznie dużo pisaliśmy w sQl i wolę o tym zapomnieć... Gdy już skończyły się lekcje zostałyśmy na chwilę w budzie, ale po 20 min. poszłyśmy z Klaudią do domu, bo Ania miałam basen. Oczywiście jak zwykle odbiła nam mega głupawka, więc robiłyśmy dziwne rzeczy, ale nieważne :D Tak gdzieś ok. 18 poszła, a ja wybrałam się z mamą na zakupy, gdzie od razu kupiłam sb kilka niezbędnych rzeczy i Deser czekoladowy ( krem czekoladowy w orzechami :D), no ale niestety nie zdążyłam zrobić foty, bo zjadałam w 10 min. :D I teraz siedzę i piszę dla was czekając, aż wreszcie położę się do łóżka.... To na dzisiaj kończę. Jutro przyjeżdża wujek, więc będzie się działo..., ale to już jutro. To papatki :)
A dlaczego w dwóch koszulkach? Jak już mówiłam odbiła nam głupawka i robiłyśmy dziwne rzeczy :D
~ KISS Stell :*
No no, to zabawa była^^
OdpowiedzUsuńŁadnie laseczki ^^
Zapraszam do mnie:
http://kolorowajaa.blogspot.com - Wpadnij i weź udział w konkursie <3 Nagrody są duże , <3
Olka
Nom :D, ale wiesz wolałabym, żebyś się tu nie reklamowała...
OdpowiedzUsuń